- Po pierwsze to jest projekt społeczny, pod którym między innymi SLD zbierało podpisy. I uważam, że każdy projekt społeczny powinien trafić do komisji sejmowej. I w komisji sejmowej można przedstawiać swoje racje, czy ten zapis jest rozsądniejszy czy inny, czy ten jest bardziej newralgiczny czy ten – stwierdził Włodzimierz Czarzasty.
- Sprawa jest taka: opowiadamy jasno i precyzyjnie, że zrobimy to i to. Robimy co innego. Przychodzimy na wiece i robimy sobie selfie z różnymi ludźmi - kobietami, bo to niesie, bo to daje punkty, bo to daje procenty. Kiedy przychodzi moment, głosujemy inaczej – ocenił lider Sojuszu.
- Bywało tak w przeszłości, żeby była jasność, i za to te partie, które tak robiły, dostały po nosie, notabene mówię w imieniu SLD i wiem, co mówię – podkreślił.
Słuchaj całej rozmowy z Włodzimierzem Czarzastym na antenie RMF FM, kliknij tu.